Uwaga na chemię w kosmetykach
Tak samo jak chemia domowa, kosmetyki również mogą wywoływać podrażnienia i uczulenia. Dermatolodzy polecają używanie mydeł bezzapachowych lub wysokiej jakości tylko i wyłącznie z naturalnymi olejkami, które mają dodatkowo działanie zdrowotne. Olejek herbaciany działa pie razy silniej od penicyliny dlatego mydło z takim olejkiem może być bardzo pomocne przy problemach skórnych: zwłaszcza przy trądziku. Oczywiście sprawa nie tyczy się tylko mydeł; żele pod prysznic, szampony. Wszystko to warto przejrzeć i przeczytać skład- jeżeli tylko jakaś substancja nas zaniepokoi można przeszukać Internet w poszukiwaniu wiedzy na temat danego składnika.
Do sprzątania, ale bez chemii
Kosmetyki i chemia domowa wbrew pozorom mają sporo wspólnego. W obu tych produktach mogą znaleźć się substancje drażniące naszą skórę i źle wpływające na nasze zdrowie. Dlatego coraz częściej można spotkać z domostwami w których stosuje się tylko i wyłącznie ekologiczne produkty.
Takie eko sprzątanie nie jest droższe od chemicznego, a na pewno zdrowsze i bezpieczniejsze. Trzeba nabrać tylko wprawy w tego typu sprzątaniu i nie zniechęcić się kiedy coś nie chce się doczyścić w trybie natychmiastowym.
Albo pies, kot, czy świnka morska, albo idealny porządek
Każdy kto ma w domu stworzenie pokryte sierścią wie, oj wie jak ciężko utrzymać porządek. Wiadomo - najczystsze mieszkania należą do bezdzietnych i niezezwięrzęconych korposzczurów, którzy w swoich domach bywają w zasadzie okazyjnie. I jeszcze ktoś im ten brak bałaganu ogarnia. No za mnie nikt nie ogarnie sierści z trzech kotów i psa. Tak sobie myślę, że może te sfinksy, czy chińskie grzywacze to nie taki zły pomysł. Wiecie, te psy i koty o kontrowersyjnej urodzie, bo bez futra. Ale to ma sens - nie ma futra, nie ma kłaków, nie ma walających się po katach kłębków, nie ma sierści na łózko i kanapie. I krzesłach. I obiciach, I dywanach... Rozmarzyłam się.